Komunikacja to porozumiewanie się międzyosobowe, przekazywanie innym myśli, potrzeb, opinii. Dokonuje się za pomocą mimiki twarzy, ciała, gestów, a przede wszystkim za pomocą słów wypowiadanych układanych w zdania o funkcji informatywnej– zawierającej informacje o świecie i ludziach, ekspresywnej– wyrażającej uczucia i emocje, impresywnej – dążącej do kształtowania postaw i zachowań odbiorcy, przejawia się w wydawaniu stanowczych nakazów, poetyckiej – jej celem jest zachwycić, zaskoczyć lub rozśmieszyć odbiorcę.
Już po narodzinach dziecko śledzi twarz matki, patrzy jej prosto w oczy, bo najważniejszy zmysłów – wzrok, również jest sprzymierzeńcem niemowlaka w rozwijaniu wczesnej komunikacji z rodzicem. Odkrycie, że noworodek ma najlepszą ostrość wzroku na odległość ok. 20-30 cm było zaskoczeniem dla specjalistów psychologii rozwojowej. Spodziewano się, że będzie to znacznie większy dystans, pozwalający na przyglądanie się oddalonemu otoczeniu, do którego maluszek nie może się jeszcze zbliżyć. Przecież dziecko nie ogląda z bliska zabawek i nie czyta książeczek. Natomiast obserwacja tego, co się dzieje ze wzrokiem dziecka, gdy jest na rękach opiekuna, w pełni wyjaśnia, dlaczego ten dystans jest dla niego korzystny. To odległość od twarzy rodzica podczas karmienia. Zdolność ostrego widzenia w trakcie karmienia, pozwala na nawiązywanie intymnego kontaktu wzrokowego. Połączenie odczucia zaspokajania głodu z patrzeniem w oczy osoby, dzięki której dziecko osiąga przyjemny stan sytości, uczy cenić relacje z ludźmi. Zadowolenie z troski wyraża uważnym patrzeniem w oczy i błogimi uśmiechami. Dodatkowo słysząc przemawianie rodzica całe skupia się na jego osobie. Jest to pierwszy komunikat . Na każdą okazaną troskę reaguje uśmiechem i spojrzeniem, wyrażając swoją wdzięczność za to, a jednocześnie zainteresowanie kontaktem. W tym zachowaniu jest wyraźny podział ról i naprzemienność, a to jest podstawą dobrej komunikacji.
Kiedy rodzic patrząc na maluszka robi różne miny, np. wyraz zaskoczenia albo grymas gniewu, on to odzwierciedli. W ten sposób nie tylko rozwija różne umiejętności, ale przede wszystkim okazuje empatię i mówi „wiem, co czujesz”. Warto głębiej zastanowić się nad tą zdolnością dziecka, która jest jedną z jego wyjątkowych kompetencji komunikacyjnych. Odczytywanie emocji innych to jedna z ważniejszych umiejętności potrzebna w dobrym funkcjonowaniu społecznym i dobrej komunikacji. Płacz dziecka to cała gama reakcji: kwilenie, żalenie się, zawodzenie, nerwowe spazmy, krzyk. Każda z nich oznacza coś innego. W zależności od natężenia może wskazywać na nudę, tęsknotę, strach, zimno, głód lub ból. Gdy rodzic trafnie rozpoznaje potrzebę, dziecko przekonuje się o swojej skuteczności. To zachęca go do dalszych wyrazistych reakcji i poszerzania repertuaru zachowań komunikacyjnych. ...