Pierwsze smoczki pochodzą sprzed 3000 tysięcy lat. Na przełomie wieków wkładano niemowlętom do ust różne przedmioty, które miały na celu wyciszenie, łagodzenie bólu
i uspokajanie dziecka. Taką funkcję pełniły kawałki szmatek, które moczono w różnych płynach (alkoholach, opiatach). W latach powojennych ruszyła produkcja smoczków lateksowych, następnie silikonowych. Polska literatura logopedyczna reprezentuje dość ortodoksyjne podejście do kwestii używania smoczka – parafunkcja, stopniowe odkształcanie się kośćca twarzy na skutek długiego używania, wpływ na karmienie piersią).
Niewiele piszę się o pozytywnych aspektach ssania nieodżywczego i o potrzebie ssania smoczka niektórych niemowląt, szczególnie w pierwszych miesiącach życia. Sanie nieodżywcze u niemowląt jest normalnym zachowaniem i może manifestować się
w następujący sposób:
- Ssanie palców, ssanie kciuka,
- Ssanie opróżnionej pierś,
- U starszych niemowląt ssanie paluszków u stóp,
- Ssanie pieluszki, koszulki, kocyka.. itp.
- Ssanie pustej butelki,
- Ssanie smoczka uspokajacza,
- Ssanie warg,
- Ssanie języka.
Ssanie nieodżywcze smoczka lub opróżnionej piersi matki jest sposobem, aby noworodek rozwinął odpowiedni wzorzec ssania oraz połykania. Prowokowanie ssania dotykowym bodźcem może być dobrym sposobem na polepszenie koordynacji i rozwój dojrzałego wzorca ssania. Badania na wcześniakach sugerują pozytywny wpływ ssania nieodżywczego na długoterminowe rezultaty neurorozwojowe.
W trakcie skutecznego karmienia doustnego noworodki muszą ssać, połykać i oddychać
w sposób skoordynowany. Kiedy niemowlęta rodzą się przedwcześnie, umiejętności te mogą nie być w pełni dojrzałe. Aby stymulować reakcje ssania, przedwcześnie urodzone niemowlęta otrzymują smoczki zgodnie z założeniem , że nieodżywcze ssania ułatwiają gotowość do karmienia doustnego. Badania wskazują także na krótszy czas pobytu w szpitalu
u wcześniaków, które używały smoczka.
Czy stosowanie smoczka po ustabilizowaniu laktacji wpływa na długość karmienia piersią?
Przez rok obserwowano 1021 par: mama – niemowlę, wszystkie niemowlęta były karmione piersią, połowie podawano smoczek uspokajacz. Stosowanie smoczka od 15 dnia życia nie zmniejszyło odsetka dzieci karmionych piersią, nie skróciło czasu karmienia.
Ssanie piersi lub kontakt z opróżnioną piersią również pomaga dziecku uczyć się koordynacji ssanie – oddychanie.
Wyniki badań wskazują na kilka faktów:
- Ssanie smoczka zmniejsza ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej (zalecenia AAP),
- Wprowadzenie smoczka po ustabilizowaniu laktacji nie ma wpływu na długość karmienia piersią,
- Smoczki wykorzystuje się u dzieci przedwcześnie urodzonych jako trening przygotowujący do pobierania pokarmu – nie zaburzając funkcji ssania,
- Niemowlę ma potrzebę ssania nieodżywczego – uspokaja się (mimo uczucia sytości np. ssanie pustej piersi po karmieniu, ssanie pustej butelki po posiłku, ssanie palców),
- Ssanie nieodżywcze pełni funkcję regulującą,
- Ssanie piersi lub smoczka łagodzi ból podczas bolesnych zabiegów – podczas ssania
Druga strona medalu, czyli następstwa długotrwałego ssania smoczka.
Używanie smoczka jest przedmiotem ożywionych dyskusji. Nie ulega wątpliwości, że z długotrwałym stosowaniem smoczka wiąże się szereg zagrożeń:
- Wady zgryzu, np. tyłożuchwowie, tyłozgryz, zwężenie szczęk, wychylenie siekaczy górnych, zgryz otwarty,
- Odkształcenie podniebienia,
- Nienormatywne połykanie – co wypływa na wady artykulacyjne,
- Nieprawidłowości w zakresie funkcji prymarnych, np. utrudniona nauka picia z kubka – dziecko wysuwa język do środka kubeczka,
- Buzia jest „zakorkowana” – dziecko niechętnie komunikuje się z otoczeniem.
Ssanie nieodżywcze jest normą u niemowlęcia, natomiast używanie smoczka uspokajacza, czy ssanie palca u starszego dziecka może implikować problemy natury logopedycznej oraz wady zgryzu. Długotrwałe stosowanie smoczka ma też aspekt psychologiczny, przyzwyczaja, uspokaja i trudno smoczkową pępowinę. Najlepiej kiedy potrzebę ssania zaspokaja pierś mamy.
W przypadku smoczka trudno mówić o czerni i bieli. Są noworodki i niemowlęta które mają problem z samoregulacją i dla nich smoczek to poczucie bezpieczeństwa, forma wyciszenia, ukojenia. Zdrowy noworodek od razu po porodzie dostaje bliskości mamy. Maluch w inkubatorze bywa tego pozbawiony, kiedy stan kliniczny nie pozwala na bycie bardzo blisko rodzica. Dla niektórych maleńkich pacjentów smoczek oraz ssanie nieodżywcze to jedna z nielicznych form samoregulacji.
Jak długo dziecko może używać smoczka?
Szczyt odruchowej rekcji ssania przypada na 3 – 4 miesiąc życia, zaś jej wygaszanie na 6 – 7 miesiąc. Sanie jako funkcja najczęściej trwa znacznie dłużej. Pierwszą próbę można podjąć po tym okresie , czyli pomiędzy 5 a 6 miesiącem – wtedy niektóre niemowlęta
w badaniu odruchowych reakcji oralnych nie realizują już odruchu ssania nieodżywczego na palcu. Druga propozycja „pożegnania się” ze smoczkiem to czas po 7 miesiącu, kiedy
u niektórych dzieci następuje czas hamowania reakcji oralnej. Jeśli w tym okresie jest to jeszcze za trudne dla dziecka proponujemy zrezygnować najdalej pomiędzy 18 a 24 miesiącem życia, kiedy u wielu dzieci wygasa ssanie jako funkcja.
Każde dziecko inaczej radzi sobie z samoregulacją, dlatego kwestię wycofania ssania nieodżywczego, czyli smoczka powinniśmy patrzeć indywidualnie. Mamy też na uwadze ryzyko następstw artykulacyjnych i zgryzowych długotrwałego ssania smoczka.
Bibliografia:
Marzena Machoś, Magdalena Czajkowska, „Ssanie bez tajemnic”,
Mira Rządzka, „Odruchy oralne u noworodków i niemowląt. Diagnoza i stymulacja”.
Opracowała:
Adriana Sikora –Śliż
neurologopeda, surdologopeda